"Złośliwe oprogramowanie, czasami również szkodliwe oprogramowanie, malware (z ang. malicious software) – wszelkie aplikacje, skrypty itp. mające szkodliwe, przestępcze, groźne lub destrukcyjne działanie w stosunku do użytkownika komputera."
Czasami coś złapiemy (mam na myśli nasz komputer :) ), czy to przez otwarcie zachęcająco wyglądającego załącznika do poczty, czy też linku. Możemy też dostać od kogoś zarażone pliki na nośniku danych (pendrive, dysk etc.). Co wtedy zrobić? Formatować komputer? Przywrócić go do stanu "sklepowego"?
Otóż NIE - wystarczy nam pobrać ze strony producenta, lub z polskiej fan-strony program ADW Cleaner:
Polska strona
Strona producenta
Program zaraz po pobraniu jest gotowy do pracy, wystarczy go uruchomić (nie ma potrzeby instalacji).
Uruchamiamy program -> wciskamy SKANUJ -> czekamy aż skończy -> wciskamy OCZYŚĆ
UWAGA!! Program po wciśnięciu OCZYŚĆ usunie ewentualne "śmieci" z naszego komputera, ale do zakończenia tego procesu będzie wymagał RESTARTU! jeśli masz otwarte jakieś dokumenty to zapisz je sobie przed rozpoczęciem skanowania.
Generalną zasadą przy pracy z podobnymi programami powinno być iż pracują one SAME, tzn. nie mamy uruchomionych innych programów, przeglądarek itp. rzeczy.
Film wyjaśniający działanie programu
PS. 19 października Malwarebytes (główny konkurent) oficjalnie opublikowało informację o wykupieniu ADW Cleaner'a. Malwarebytes kosztuje ok 100 zł rocznie, gdy ADW jest darmowy. Pytanie na jakiej zasadzie rozwinie się licencja na ADW? Czy nadal będzie darmowa? Czas pokaże. Jak na razie cieszmy się darmowym oprogramowaniem, gdy stanie się płatne - poszukam innego równie skutecznego (choć na razie nie wygląda by powstał aż tak skuteczny kombajn koszący wiele zagrożeń na raz).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz